Składniki/ Ingredients
1 opakowanie ciasta francuskiego/ pack of ready-rolled puff pastry
1 jajko/ 1 egg (beaten)
konfitura z żurawiny/ cranberry sauce or chutney
3x120g koziego sera/ 3x120g goat's cheese
świeży tymianek lub rozmaryn/ thyme or rosemary leaves
oliwa z oliwek/ extra virgin olive oil
Przygotowanie:
1. Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni. Ciasto francuskie kładziemy na stole posypanym mąką i wycinamy z niego prostokąty lub kółka (wielkość dowolna). Brzeg każdego z prostokątów rolujemy (tak aby nie wypłynęło z niego nadzienie).
2. Tacę do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia i smarujemy oliwą. Umieszczamy ciastka na tacy, nakłuwamy środek widelcem, smarujemy jajkiem i umieszczamy niewielką ilość konfitury z żurawiną.
3. Na żurawinie umieszczamy pokrojony kozi ser (ilość dowolna) i liście tymianku. Całość spryskujemy oliwą i przyprawiamy pieprzem (nie polecam soli ponieważ kozi ser ma dość intensywny smak).
4. Pieczemy przez 10 - 15 minut do momentu zarumienienia sera i ciasta francuskiego. Po upieczeniu studzimy przez 5 minut i serwujemy ciepłe.
Method:
1. Preheat oven to 200 C. Lay pastry on a floured work surface and cut out as many rectangles as possible.
2. Sit them on oiled baking sheet and roll the edge of each rectangle. Pierce the middle of each with a fork, brush with egg and top with a little cranberry sauce or chutney.
3. Slice the cheese and lay a slice on each tartlet, then top with thyme leaves, drizzle with oil and a twist of black pepper.
4. Bake for 10 - 15 minutes until the cheese is golden and the pastry crispy. Cool for 5 min and serve warm.
Smacznego/ Enjoy!
this looks delicious
OdpowiedzUsuńwygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie! aż głodna się zrobiłam :p
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńwow wygląda smakowicie, muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńładnie wygląda,ale osobiście nie przepadam za ciastem francuskim
OdpowiedzUsuńmniam !
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńMmm wygląda tak pięknie :)
OdpowiedzUsuńsmakowitości *.*
OdpowiedzUsuńmniaaam, wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńPyszności!!! Będę musiała u siebie wypróbowac ;)
OdpowiedzUsuńPYSZNOŚCI ! :D
OdpowiedzUsuńMmm przypomniał mi się smak grilowanego oscypka z żurawiną.. Mniam :)
OdpowiedzUsuńZgłodniałam! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Oby z czasem była coraz większa :P
OdpowiedzUsuńPS. jak popatrzałam na to..oo ślinka cieknie :P
uwielbiam każdy z tych składników, więc smak musi być rewelacyjny ! może właśnie taki w stylu tych o których pisałam ostatnio.
OdpowiedzUsuńCo do Pamiętnika, to książka jest cudna póki co, jak skończę to na pewno wrócę do filmu ( zwłaszcza, że Ryan Gosling :)) )
Pozdrawiam
Mniam, wyglada pysznie!
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze jestem na diecie... :)
Wygląda i pewnie smakuje fenomenalnie :)
OdpowiedzUsuńkiedyś napewno się skuszę :)
wygląda pysznie !
OdpowiedzUsuńDlaczego one wyglądają tak pysznie? :< głodna akurat jestem...
OdpowiedzUsuńfajny pomysl ostatnio myslalam wlasnie o zapiekance na ciescie francuskim :)
OdpowiedzUsuńwygląda apetycznie
OdpowiedzUsuńjestemmmmm głodna !!!!! Prze-apetyczny widok. Gratuluje pomysłu :)
OdpowiedzUsuń