2.03.2012

Homemade Sushi

Witajcie!! W dzisiejszym poście chciałabym Wam pokazać jak łatwo i tanio zrobić "domowe" sushi. Zupełnie nie rozumiem dlaczego w UK, jak i w Polsce sushi jest tak drogie. Każdy ze składników kupiony osobno jest bardzo tani, przygotowanie jest banalnie proste, a wysoka cena według mnie wynika z "mody na sushi". Najlepsze sushi (a zarazem najtańsze) w moim życiu jadłam w Berlinie KLIK, serdecznie polecam to miejsce!! Osobiście nie przepadam za surową rybą, dlatego w moim "domowym" sushi zawsze używamy wędzonego łososia (pamiętajcie że surowa ryba może zawierać wiele pasożytów, dlatego przed zjedzeniem musi być trzymana przez określony czas w niskiej temperaturze!!). Jeśli chodzi o składniki nie wiem w jakich sklepach można je kupić w Polsce, w UK nie ma z tym problemu. Wielu moich znajomych (zwłaszcza Ci którzy pochodzą z Hongkongu) zamawia wszystko online KLIK. Sama kilka razy zamawiałam z tego sklepu więc bez obaw, jest to rzetelne źródło. Ponieważ zdjęciami nie da się wszystkiego wytłumaczyć tutaj macie linka do filmiku z którego się uczyłam  KLIK.
 


 

Składniki:
- Japoński ryż (nigdy nie używałam normalnego ryżu, nie umiem powiedzieć czy będzie się wystarczająco dobrze kleił)
- Ocet ryżowy
- Marynowany imbir
- Wasabi (chrzan japoński)
- Sos sojowy
- Płatki Nori
- Do wyboru: ogórek zielony (tylko zewnętrzna warstwa, miąższ z pestkami wykrawamy i wyrzucamy), awokado (powinno być miękkie), wędzony łosoś













Smacznego/ Enjoy!

51 komentarzy:

  1. na sushi nie dałabym się nigdy namówić :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mniam sushi :)
    Wszystko spokojnie można kupić!
    Co jakiś czas robię je z moim K.
    Ja za to dziś miałam krewetki w cieście

    OdpowiedzUsuń
  3. Yummy they look delicious !

    OdpowiedzUsuń
  4. Mmmmm smakowite! Niestety nie jadlam nigdy :(

    OdpowiedzUsuń
  5. mniam mniam, też najczęściej robię z wędzonym łososiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. this is on my to-do list to make at home, i love sushi

    OdpowiedzUsuń
  7. Całą masę cudaków:)
    kilka toreb zostało już dawno oddane do hospicjium

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam sushiii mama moja robi swietne

    OdpowiedzUsuń
  9. mmmm wygląda bardzo smacznie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja nie jem takich rzeczy:)

    Serdecznie zapraszam na nowy post:*

    OdpowiedzUsuń
  11. wygląda bardzo smaacznie :) zapisuję sobie link do notki - już od jakiegoś czasu chciałam zrobić sushi, tylko często "oficjalne" przepisy były dla mnie zbyt skomplikowane, a jak spojrzałam na Twój post, wszystko wydaje się takie proste :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jakoś nie odważyłabym się spróbować sushi. Już skojarzenie z surowym mięsem wywołuje u mnie niesmak, a jeszcze napisałaś, że surowe mięso może zawierać pasożyty. W ostateczności najwyżej bym spróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  13. haha, nie pocieszyłaś mnie tym, że boli :D ale nawet niech boli i to bardzo, byle goiło się bez żadnych rewelacji :)

    OdpowiedzUsuń
  14. mmm... wygląda przepysznie!:)

    OdpowiedzUsuń
  15. wygląda nawet smacznie, ale ja nie przepadam za takimi daniami :d

    OdpowiedzUsuń
  16. O tak nie ma jak sushi- raj dla podniebienia :)
    A z cenami faktycznie ostro przesadzają, no ale zawsze można zrobić samemu w domu, jest wtedy jeszcze większa zabawa i satysfakcja:)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mega zachęcający przepis! Też z chęcią spróbuję z wędzonym łososiem, którego z moim mężem uwielbiamy (my podajemy go z melonem:), Sushi - choć nie lubię wynalazków- bardzo chciałabym spróbować, może przyrządzę je sama w Twojej wersji!
    ps. no to ciekawą masz pracę chyba:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam! Wole domowej roboty, bo przynajmniej wiem, że mam na bogato :P w restauracjach robią baaardzo okrojone i cieniutkie!

    OdpowiedzUsuń
  19. tez robiłam i lubie bardzo, choc nie tak jak mój synek który zjada 6 na sniadanie...:)

    OdpowiedzUsuń
  20. yummy!
    uwielbiam sushi wczoraj wieczorem też jadłam z Ukochanym, niestety kupne :)))

    OdpowiedzUsuń
  21. Hey dear

    I love Sushi, nice post. I follow you thank you so much for follow me and the nice comment. Do you know the Marni at H&M Kollekton? I was allowed in the H&M showroom Zürich to look at the collection. All photos are on my blog. How do you like our collection?

    <3 Anja

    http://anjasfashionblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Szkoda, że to nie dla mnie. Chociaż w sushi barze w naszym mieście podobno jest shushi wegetariańskie. Ciekawa jestem, jak smakuje, chyba muszę się przejść i spróbować :D /Z

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo bardzo smakowicie!: ) nie jadlam nigdy sushi :( Zapraszam serdecznie do mnie na konkurs- do wygrania śliczne bransoletki :)

    OdpowiedzUsuń
  24. nie przepadam za sushi, niestety :) ale twoje wygląda bardzo smakowicie.
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  25. nigdy sushi nie jadłam i chyba w najbliższym czasie się do tego nie przekonam ;d

    OdpowiedzUsuń
  26. wyglada przepysznie!:D az mam ochote teraz zrobic sushi, zapraszam do mnie;)

    OdpowiedzUsuń
  27. like sushi! I like this post!!! cam to visit my blog and if you like we can follow each other? Keep in touch with fashion (also on facebook !) my Facebook page have a wonderful day… keep in touch…

    OdpowiedzUsuń
  28. ojj kochana, też jesteś szczuplutka! :))

    bardzo przydatny dla mnie post, kiedyś sama muszę spróbować zrobić sushi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja na diecie teraz jestem :) zobaczymy co z tego wyniknie :)

      Usuń
  29. Nigdy nie jadałam sushi, ale wygląda apetycznie.

    OdpowiedzUsuń
  30. Wow, that sushi looks yumm!! Thanks for your sweet comment!

    OdpowiedzUsuń
  31. kochana wyłaczyłam ale za kazym razem wyskakuje jakis bład jak to wyłączyc na stałe :( ?

    OdpowiedzUsuń
  32. Mmmm,smaka narobilas ! uwielbiam sushi!

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja się nie mogę do sushi dalej przekonać. Ewentualnie może być takie, gdzie nie ma surowej ryby, ale i tak nie powala mnie na kolana ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. pomysł zamiany surowej ryby na wędzoną bardzo mi się podoba, ale szczerze mówiąc na sushi nie dałabym się namówić nigdy w życiu. Generalnie jednak wszystko wygląda bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Mniam! Chyba sama bym się nie podjęła zrobienia, ale już dawno nie jadłam sushi, najwyższy czas się wybrać ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Hey dear

    Thank you so much for the lovely comment. oh no we were not in the honeymoon ;) Do you like my new post?

    <3 Anja

    http://anjasfashionblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  37. smacznie to wygląda, aż zgłodniałam :D

    zapraszam na rozdanie do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Jedzonko wygląda świetnie..:) Bardzo ciekawe. Choć kiedyś zrobiłam sushi ale warzywne, byłoby ok gdyby nie płatki Nori, których zapach mnie odrzuca. Ale w sumie może zrobię drugie podejście.:)
    A z deezee nie współpracuje, choć byłoby fajnie, po prostu bardzo lubię ich buty:)

    OdpowiedzUsuń
  39. Humm looks so yummy.
    Xoxo

    http://www.descontraidas.com

    OdpowiedzUsuń
  40. Już myślałam, że poleciałaś wcześniej do Kalifornii;) Możesz mnie oczywiście otagować.

    OdpowiedzUsuń
  41. Uwielbiam susi i zazdroszcze ze umiesz je robic,ale wcale to nie jest takie trudne na jakie wyglada:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  42. pięknie wygląda, a pewnie smakuje jeszcze lepiej
    zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. so awesome you made this! yummy!

    have a great wknd!
    xoxo
    jasmine

    OdpowiedzUsuń
  44. Uwielbiam Sushi tylko niestety nie potrafię go robić.

    OdpowiedzUsuń

Thank you very much for visiting my blog and all of the comments :)