Składniki:
- 400 g mielonej wołowiny
- 150 g ryżu (suchego)
- 5 dużych papryk
- sól, pieprz
- pieprz cayenne
- 3 ząbki czosnku
- oliwa z oliwek
- ocet balsamiczny (do dekoracji)
Ryż gotuję według przepisu na opakowaniu. W drugim rondelku podsmażam na oliwie 3 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę. Następnie dodaję mieloną wołowinę, doprawiam do smaku i smażę aż mięso zrobi się sine. Ugotowany ryż dodaję do mięsa, doprawiam jeśli jest taka potrzeba. Oczyszczone wcześniej papryki faszeruję masą mięsno-ryżową i układam w naczyniu żaroodpornym (tak aby się nie przewróciły). Na dno naczynia wlewam troszkę oliwy i piekę bez przykrycia w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez ok 30 minut (aż papryka zrobi się miękka). Podaję ciepłe, dla poprawy smaku można dodać odrobinę octu balsamicznego tuż przed podaniem.
Smacznego !
Dziś jeszcze nic nie jadłam, jak na to patrze, to aż zaburczało mi w brzuchu :D
OdpowiedzUsuńWygląda nieziemsko smacznie! Na pewno wypróbuję przepis :)
Pozdrawiam!
Nadziewane papryki są tu szalenie popularne! Moja "teściowa" nadziewa cukiniami i serem, ale te Twoje z ryżem wyglądają smakowicie!!:)
OdpowiedzUsuńmniam ;) super wygląda :)
OdpowiedzUsuńNo nie uwierzysz, własnie ma podobne w piekarniku, tyle, że czerwone, wszyściutkie :p
OdpowiedzUsuńSmakowicie u Ciebie wyglądają;)
Całuję.
Papryka pod każdą postacią! A ta wygląda bardzo zachęcająco:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie faszerowane papryki..:):)
OdpowiedzUsuńtylko ja nie jem miesa, wiec zamiast niego dodaję pieczarki..:), jak również zamiast ryżu może być kasza gryczana..:) pychotka!:)